Szaleństwo sobotniego poranka.
Data dodania: 2011-09-10
Chłopaki sie nie obijają. Praca wre. Byliśmy bardzo zaskoczeni, przyjeżdżamy ok 17 na budowę a tutaj panowie ciężko pracują. Oby tak dalej.
Mimo nie najlepszej pogody spotkała nas dzisiaj niespodzianka. Ekipa wprawdzie w składzie okrojonym ale jednak stawiła się na placu boju. Oto efekty
Nie pozostało mi zrobić nic innego jak udostępnić plac budowy 2 inwestorkom
NO i roboty stoją!! W poniedziałek mieliśmy straszną ulewę i budowa wygląda tak
Piękna pogoda beton wylany a członek ekipy zawsze roześmiany:)