Tynkujemy
Chłopaki od poniedziałku szaleją z tynkami. Oto efekty.
Chłopaki od poniedziałku szaleją z tynkami. Oto efekty.
Nowy tydzień nowe siły.
Pan elektryk skończył prace. Dzisiaj zakopał jeszcze kabel (czekamy na skrzynkę). Pan hydraulik po wytynkowaniu kotłowni wrócił do pracy. Widać efekty. Więć małymi kroczkami do przodu:)
Efekty pracy hydraulika i elektryka widac gołym okiem:)
A i jeszcze wczoraj niespodzianka przyjechały wodociągi i mamy już swoją wodę:0 dzisiaj tylko liczniek i już nie trzeba pożyczać od sąsiadów:)
I wielka dziura w podłodze przez którą można zobaczyć kawałek inwestorki:)
Oraz hit budowy aneks kuchenny naszych fachowców:)
Od wczoraj na budowie działają 2 ekipy. Hydraulik i elektryk:)
Mam nadzieję że sie jakoś dogadają:)
Oto 1 efekty.
Jak trwoga to na bloga:)
Podzielcie się swoją wiedzą tajemną:) Ile płaciliście za tynki maszynowe cementowo-wapienne. Roboc+mat za metr. Bo właśnie dostaliśmy 2 wyceny i lekko szok.
Jeden wykonawca 27 PLN/m następny 29 PLN/m. Wydaje mi się drogo. Co o tym myślicie?